2009-06-05
Podróż Akumulatory naładowane,płyny uzupełnione....
Opisywane miejsca:
Egipt
Typ: Blog z podróży
....czas wrócić na ziemie i brać sie do pracy!!! Ale tak jak napisałem pod avatarkiem i tym razem tez lekko nie było!!!! A nie było bo.....
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
jestem pod wrażeniem :)
-
Taaaak....
Hmmmm.....
Nooo,Smyczku... ; )
A nawet powiedzialabym : no,no Smyczku ; ) -
Ale to miłe,nawet,jest,......
-
ojtamojtam.........
-
Smyczek jak Hamlet :)))
http://web.pertus.com.pl/~mysza/hamlet/a3s1.html
mnie najbardziej pasuje wersja Barańczaka:
"...Być albo nie być - oto jest pytanie.
Kto postępuje godniej: ten, kto biernie
Stoi pod gradem zajadłych strzał losu,
Czy ten, kto stawia opór morzu nieszczęść
I w walce kładzie im kres?..."
:))) -
"Codzienne uzupełnianie płynów" może grozic...hmmm...jakby to powiedziec ;-)...Mam! Grozi "korozją" :-)). Pomysł zacny, ale ryzykowny ;-)
-
Plus za caloksztalt :-)
-
Podoba mi sie...nawet bardzo ....ten pomysł Iwonko!!!!!
-
to może Ty powinieneś wziąć teraz kilka dni wolnego i odpocząć po takim "męczącym" urlopie...
-
Najbardziej wskazane byłoby codzienne uzupełnianie płynów ale....nie zawsze da radę!!!!
-
dobrze że kawał ze mnie chłopa to wszystkiemu dałem rade!!!
-
zaimponowałeś mi smyq... ja nie wiem czy bym podołał tylu przeszkodom;-)
-
Nieźle się ubawiłem ;-). Ale mam uwagę natury zasadniczej - płyny uzupełniac należy cały czas, a nie tylko w czasie urlopu :-))).
-
no dzielny byłeś :) tyle wyzwań pokonałeś ;) aż strach jechać na urlop ;)
-
prawda!!!
-
aż dziw, że przy tylu przeciwnościach losu zdołałeś naładować akumulatorki.